Na filmpolski przy określeniu jej roli w "Powidokach" brak dopisku "nie występuje w napisach", więc pewnie jej nazwisko trafiło wprost z napisów.
Smutne to strasznie. Aktorka, która na przełomie lat 80. i 90. była popularna, pojawiała się nawet na okładkach, a potem zaprzątała uwagę kolorowej prasy tylko po to, by napisać o niej, że dawna gwiazda wciąż pije...
Mnie najbardziej zapadła w pamięć w "Balu na dworcu w Koluszkach" i "Seszelach".
_________________
...i zdanżam na czas proszę pana!
www.mariuszgorczynski.pl