Forum Polskiego Kina
http://www.forum.polskiekino.com.pl/

Polacy na Oscarach 2017
http://www.forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=185		 Strona 1 z 2
Autor:  kendo [ 28 września 2016, 11:41 ]
Tytuł:  Polacy na Oscarach 2017
"Powidoki" Andrzeja Wajdy polskim kandydatem do Oskara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny.

"Komisja Oscarowa złożona z przedstawicieli polskiego środowiska filmowego oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w składzie: Sławomir Idziak, Agnieszka Holland, Anna Biedrzycka-Sheppard, Ola Maślik, Jacek Bromski, Jakub Duszyński, Paweł Mykietyn oraz Magdalena Sroka i Katarzyna Mazurkiewicz wybrała film "Powidoki" w reż. Andrzeja Wajdy na polskiego kandydata do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny".

Więcej: http://www.pisf.pl/aktualnosci/wiadomos ... -do-oscara

Założyłem taki ogólny temat, ponieważ nie jest powiedziane, że to będzie jedyny polski kandydat do Oscara. :)
Autor:  Holt_ [ 28 września 2016, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Nie widziałem prawie żadnego z filmów prezentowanych w Gdyni...
Ale przyznam się, że jestem trochę zaskoczony brakiem takiej nominacji dla "Ostatniej rodziny", po tylu nagrodach krajowych i dobrym przyjęciu w Locarno.
Za słabe nazwisko reżysera?
Autor:  MarianPaz [ 28 września 2016, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Wprawdzie filmu nie widziałem, ale dla mnie to średnio trafny wybór. Przy całej mojej sympatii do Wajdy może już czas postawić na młodsze pokolenie.

Obrazek
Autor:  karel [ 28 września 2016, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Może jednak "Powidoki" są lepszym filmem niż "Wałęsa..."? Życie i twórczość Strzemińskiego są ciekawe, do tego przypadły na czas dramatycznych przemian w Polsce, w Hollywood lubią przenoszenie na ekran historii wszelkiego rodzaju artystów, tak więc niekoniecznie tegoroczny wybór musi być nietrafiony. Pamiętajmy, że wiele filmów, które robiły furorę w Gdyni i otrzymywały tam mnóstwo nagród pozostało niezauważonych na zagranicznym rynku. Oczywiście nie zakładam z góry, że "Ostatnia rodzina" jest gorsza niż "Powidoki", ale myślę po prostu, że nie zawsze trzeba iść na łatwiznę i wysyłać do wyścigu po Oscary laureata najważniejszych nagród gdyńskiego festiwalu.
Autor:  MarianPaz [ 28 września 2016, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
A może należało wystawić "Demona" który spodobał się amerykańskim krytykom - https://www.rottentomatoes.com/m/demon_2016
Autor:  karel [ 28 września 2016, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Wtedy za to odezwałyby się głosy, że znowu wysyłamy film o Żydach. ;)
Autor:  MarianPaz [ 28 września 2016, 12:52 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Ale za to z większą szansą na nominację. :P
Autor:  Holt_ [ 28 września 2016, 14:03 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Karelu, nie zgodzę się. Właśnie wysłanie filmu TEGO Wajdy jest łatwizną łatwizn. Takie "punkty za pochodzenie".
A jeśli piszesz o przenoszeniu życiorysów artystów, to w końcu kim był Beksiński senior...?
Autor:  karel [ 28 września 2016, 14:10 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Holt_ napisał(a):
Karelu, nie zgodzę się. Właśnie wysłanie filmu TEGO Wajdy jest łatwizną łatwizn. Takie "punkty za pochodzenie".

Nie każdy jego film po 1989 r. był zgłaszany do Oscara, więc to nie do końca jest tak, że jak już Wajda nakręci film, to od razu wszyscy się rzucają, by go zgłosić do Oscara.

Holt_ napisał(a):
A jeśli piszesz o przenoszeniu życiorysów artystów, to w końcu kim był Beksiński senior...?

Artystą. Ale nie był tak zaplątany w historię i nie wadził się z władzą tak, jak Strzemiński, a właśnie pokazanie życia twórcy na tle przełomowych wydarzeń historycznych stanowi mieszankę bardzo smakowitą. Oczywiście, jeżeli film jest w ogóle dobry.
"Ostatnia rodzina" to film o ludziach, o swoistym mikrokosmosie, zaś Wajda - nie po raz pierwszy zresztą - pokazuje los jednostki na tle ważkich wydarzeń. Zresztą, obejrzymy oba filmy, to będziemy mądrzejsi. Na "Ostatnią rodzinę" wybieram się niebawem, a na "Powidoki" trzeba będzie jeszcze niestety trochę poczekać.
Autor:  Chojrak [ 28 września 2016, 16:08 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
MarianPaz napisał(a):
Wprawdzie filmu nie widziałem, ale dla mnie to średnio trafny wybór. Przy całej mojej sympatii do Wajdy może już czas postawić na młodsze pokolenie.

Podzielam Twoją opinię. Zresztą z punktu PR-owego, to słabe zagranie. Wajda z racji wieku, dorobku, nagród nie powinien już się ścigać z "gówniarzami". Trzeba stawiać na młodych, by świat ich dostrzegł. Wajdę już zna...
(Czy był już kiedyś wypadek ubiegania się o tę nagrodę laureata za całokształt?)

Na Oscary trzeba wysyłać najlepsze i nowatorskie filmy. Skoro "Ostatnia rodzina" w cuglach wygrała gdyński festiwal, to czemu nie on?

Albo "Wołyń"? Wygrać, by nie wygrał ale szumu by było sporo...
Autor:  karel [ 28 września 2016, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
Chojrak napisał(a):
(Czy był już kiedyś wypadek ubiegania się o tę nagrodę laureata za całokształt?.

Zdarzyło się... Wajdzie na przykład. :). W 2000 dostał Oscara, a parę lat później został nominowany za "Katyń".
Autor:  Holt_ [ 28 września 2016, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Polacy na Oscarach 2017
W reżyserii nie wiem, ale w 1986 roku nagrodę za całokształt odebrał Paul Newman, a rok pozniej skasował Oskara za rolę w Kolorze Pieniędzy.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/