Myślałem, że strony internetowe poświęcone nieco zapomnianym aktorom, epizodystom (patrz: Mariusz Gorczyński) to rzadkość i praktycznie nie występują. A tu proszę... Chciałem się dowiedzieć, co porabia aktualnie Andrzej Hrydzewicz, poszperałem w necie i znalazłem:
http://andrzejhrydzewicz.pl/Dla mnie to duża sensacja, że lubiany przeze mnie aktor, którego na ekranie nie widziałem od hohoho..., albo i jeszcze dłużej, posiada stronę, zawierającą sporo ciekawych informacji, zdjęć, programów teatralnych, wycinków prasowych.
A co do ról filmowych, najbardziej lubię Pana Andrzeja w filmach "Pigułki dla Aurelii" i "Morderca zostawia ślad".
W tym roku Andrzej Hrydzewicz skończył 87 lat.