Kiedyś natrafiłem na ciekawostkę, że jedynym filmem, w którym Marian Glinka zagrał główną rolę jest "Tato, nie bój się dentysty", przeplatane ujęciami z serialu dla dzieci "Piesek w kratkę".
Warto wspomnieć tego aktora i kulturystę - kojarzę go z fajnego epizodu w serialu "Graczykowie" - zagrał twardziela, który przyszedł do domu Państwa Graczyków. Inna fajna rola to marynarz Barnaba w piosence z "Podróży Pana Kleksa", którą śpiewał razem z Januszem Rewińskim.
Są jeszcze jakieś inne filmy z jego udziałem, warte obejrzenia?
|